#
Kawały [20-09-2006] by name


-Czemu blondynka wlewa wodę do komputera?
-Bo chce posurfować w internecie.

 

Do sklepu wchodzi blondynka i zwraca się do ekspedientki:
-Poproszę episkopat.
-Chyba epidiaskop?
-Proszę pani, to ja podejmuję diecezje!
-Chyba decyzje?
-Niech pani się nie wymądrza! W szkole byłam prymasem.

 

Konduktor w pociągu pyta się podróżującej z psem blondynki:
-Czy pani zapłaciła za tego psa?
-Ależ skąd! Dostałam go na urodziny...

 

Blondynka dała ogłoszenie do gazety:
-Szukam patrnera, który nie będzie mnie bił, nie będzie chodził z kolegami na piwo i jest dobry w łóżku.
Po jakimś czasie słyszy pukanie do drzwi otwiera i nikogo nie widzi słyszy głos:
-Dzieńdobry ja z ogłoszenia.
Patrzy na ziemię, a tam kaleka bez rąk i nóg.
-Nie będe pani bił bo nie mam rąk, nie będe chodził z kolegami na piwo bo nie mam nóg.
-A jest pan dobry w łóżku?
-A pani myśli, że czym ja tu zapukałem?

 

Spotykają się dwie blondynki na przystanku i jedna pyta drugiej:
-Na jaki autobus czekasz?
-Na 1, a ty?
-Na 8
Przyjechała 18 i wsiadły obie...

Zajączek budzi się po ciężkiej nocy i mówi, przeciągając się:
-jak się zając wyśpi, to i niedzwiedzia pobije.
Odwraca się i widzi niedzwiedzia:
-Ale jak się nie wyśpi to głupoty gada.

 

Jezus zapragnął zobaczyć jak to jest teraz na świecie i zszedł na Ziemię. Wylądował na pustyni, gdzie ujrzał starego człowieka, klęczącego na piasku i wznoszacego ręce do góry. Jezus zapytał, co mogę zrobić dla ciebie?Stary człowiek mówi:
- Szukam syna.
Jezus:
- Opisz go, to ci pomogę!
Stary opisuje:
- Mój syn ma na dłoniach i stopach ślady po gwoździach...
Jezus wykrzykuje:
- OJCZE!!!
Stary na to:
- PINOKIO???!!!

 

[ 1 ] [ 2 ] [ 3 ] [ 4 ]